Cześć, nazywam się Piotr Dutkiewicz, rocznik '78, mieszkam w Siedlcach. Modelarstwem jak większość "chłopców epoki PRLu" interesuję się od zawsze, głównie dzięki brakowi (wtedy) innych, ciekawszych zajęć i wszechobecnej bliskości wspaniałych sklepów Centralnej Składnicy Harcerskiej. W podstawówce, wpatrzony w wujka modelarza (robił piękne modele konstrukcyjne rozpiętości nawet ponad 2m), skleiłem i pomalowałem niezliczoną ilość "plastików", jakiś jeden b.fajny, szczegółowy model z Młodego Modelarza i.. na tym się skończyło moje obcowanie z modelarstwem. O przepraszam.. byłem chyba nawet raz w modelarni, ale że była daleko od domu, brak kolegów zainteresowanych tematem i ogólnie dziecko ze mnie było "aspołeczne" (wstydliwe) to i na tym się skończyło. Wróciłem w roku 2005 - stare dobre czasy przypomniał mi Grzesiek. Od Wojtka odkupiłem oblatany model, powoli skompletowałem wyposażenie, uzbroiłem model i w 2006r wzbiłem się w niebo. Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu (naczytałem się o wielu niepowodzeniach) w pierwszych lotach wszystko poszło gładko, choć niedługo później powieliłem błąd wielu początkujących i rozbiłem model przeceniając swoje umiejętności. Ale może to i lepiej - czegoś się nauczyłem, musiałem go sam naprawić. Dalej było już z górki :-)
Radio: FrSky Horus X10s Express 2.4GHz