Krótka relacja z "ulatniania" modelu, który dostałem od chcącego pozostać anonimowym modelarza z Białegostoku. Emocje nieporównywalne z oblotem własnoręcznie wykonanej konstrukcji - tego ukryć się nie da. Mimo wszystko jednak - tchnąć życie w lekko przykurzony płatowiec to dla mnie nowe, ciekawe doświadczenie. Było warto!

Z radością informuję, iż powoli powstaje nasze własne lotnisko. Do dyspozycji mamy 3 hektary łąki położonej w zacisznym miejscu z dojazdem przez las. Wybrany przez nas odcinek na pas startowy ma długość 118m i szerokość 8.5m, i jest usytuowany prawie idealnie w kierunku wschód – zachód, co jest dużą zaletą biorąc pod uwagę kierunki wiatrów w Polsce.

W niedzielę, 13-go lipca 2008r. przyszedł czas pożegnania z symaptyczną akrobatką - Formosa II odbyła swój ostatni lot...

Model latającego skrzydła jest przykładem tego co lubię – wykonanie w technologii „low-cost”, zbudowany na bazie styropianowej latającej zabawki. Dużo frajdy z latania i możliwość użycia własnej inwencji podczas budowy (...)